Nowe limity płatności gotówką. UE wprowadza zmiany
Unia Europejska przygotowuje się do wdrożenia nowych przepisów dotyczących płatności gotówkowych. Od 2027 roku maksymalna kwota transakcji gotówkowej zostanie ograniczona do 10 tys. euro, a przy płatnościach przekraczających 3 tys. euro konieczna będzie weryfikacja tożsamości. Nowe regulacje mają na celu poprawę przejrzystości finansowej oraz walkę z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu.
Nowe regulacje w praktyce
Zgodnie z przepisami, transakcje gotówkowe przekraczające wspomniane limity będą wymagały dodatkowych działań. Sprzedawcy będą zobowiązani do zgłaszania takich transakcji odpowiednim organom. W Polsce rolę tę pełni Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF). Regulacje mają na celu ograniczenie nadużyć podatkowych i nielegalnych praktyk finansowych.
Jak podaje portal Infor.pl, nowe przepisy wpisują się w szerszy trend zmniejszania roli gotówki w obiegu. Już teraz ograniczenia w korzystaniu z gotówki są odczuwalne. Maleje liczba bankomatów, a w wielu przypadkach jednorazowo można wypłacić tylko niewielkie kwoty. Przykładowo, sieć Euronet wprowadziła limit wypłat na poziomie 800 zł, a Planet Cash – 1000 zł. Dodatkowo banki pobierają prowizje od wypłat, sięgające nawet 8% kwoty.
Kontrowersje wokół nowych przepisów
Nowe limity płatności gotówkowych budzą obawy dotyczące ochrony prywatności i swobód obywatelskich.
- Z jednej strony w jakimś stopniu zapobiegałoby to możliwościom prania brudnych pieniędzy czy nadużyciom podatkowym. Z drugiej strony należałoby się zastanowić nad proporcjonalnością tych limitów, bo nie wszystkie płatności gotówkowe są nastawione na oszustwo. Wprowadzenie wskazanych limitów wypłynie na swobody obywatelskie i kwestie ochrony prywatności, które winny podlegać szczególnej ochronie – mówił w ubiegłym roku w rozmowie z portalem money.pl Paweł Szala, doradca podatkowy w KPMG Polska.
Wypieranie gotówki z rynku ma również wymiar ekonomiczny. Obsługa gotówki jest kosztowna – według różnych źródeł jej koszty wynoszą od 0,8 do 1% PKB Polski. Ograniczanie jej roli w transakcjach finansowych może więc przynieść oszczędności w skali makroekonomicznej.